Po ostatnim evencie, na którym byliśmy razem z Dawidem zacząłem się zastanawiać nad pewnością siebie w kontekście biznesu.
Mieliśmy okazję spotkać bardzo wiele osób w szczególności przedsiębiorców, którzy swoje firmy prowadzą od wielu lat. Rozmawialiśmy również z tymi, którzy dopiero co założyli własne biznesy jak i tymi, którzy jeszcze nie wiedzą, czy ta drogach jest dla nich.
Na samo wydarzenie jechaliśmy pełni nadziei na poznanie nowych ludzi.
Naszym głównym celem było nawiązanie nowych kontaktów, ale również wysłuchanie punktu widzenia innych przedsiębiorców i ich podejścia do prowadzenia firmy. Chcieliśmy dowiedzieć się z jakimi problemami mierzą się przedsiębiorcy na różnych etapach swoich biznesów.
1. Budowanie relacji z innymi przedsiębiorcami to połowa sukcesu
Udało nam się porozmawiać z wieloma przedsiębiorcami i z mojego punktu widzenia było to bardzo pozytywne doświadczenie, które na pewno jeszcze nieraz będę chciał powtórzyć.
Wymiana własnych spostrzeżeń, inne spojrzenie na biznes i cały ten świat jest na pewno wartościowym przeżyciem, ale w tym wszystkim przewijały się co jakiś czas obawy, które było widać w uczestnikach.
Różnorodne osobowości, dziesiątki rozmaitych biznesów i jedno miejsce, w którym każdy z każdym mógł porozmawiać.
Podczas przerw networkingowych można było na spokojnie podejść do dowolnej osoby i wymienić się informacjami na temat prowadzonych biznesów, problemów i potrzeb, które w tych biznesach występują, ale również poznać po prostu ciekawe i barwne postaci.
Rozmawiając z ludźmi, niezależnie, czy były to osoby posiadające milionowe obroty w firmie, czy szukający sposobu jak wyjść z dołka, czy tacy, którzy chcieli dopiero zacząć biznes widziałem, że co któraś osoba w trakcie rozmowy traci pewność siebie, albo ucina temat. Oczywiście nie dotyczyło to wszystkich, ale widziałem, że jest spora grupa osób, która ma świetne pomysły i na siebie i na biznes, wiedzą co chcą robić, ale brak im poklepania po plecach, przeanalizowania ich pomysłów, powiedzenia, że warto spróbować.
2. Brak pewności siebie – zobaczenie innych perspektyw, spojrzenie na siebie z boku
Sam złapałem się kilka razy na tym, że opowiadając komuś o sobie, czy o biznesie, który wspólnie z Dawidem prowadzimy nie byłem pewny, czy na pewno to co robię jest wartościowe, może robię to źle, przecież są tutaj przedsiębiorcy, którzy stażem przewyższają mnie kilkukrotnie i na pewno będą mnie wypytywać o najdrobniejsze szczegóły tego co robię – a jak czegoś nie wiem? a jak wypalę z jakąś głupotą? Będą mnie wtedy na pewno oceniać i wyśmiewać.
Nic bardziej mylnego.
To właśnie rozmowy z przedsiębiorcami i przemówienia prelegentów, którzy zgromadzili się na tym evencie uświadomiły mnie jeszcze bardziej, że odwaga w biznesie jest bardzo ważna. To dzięki niej możemy przedstawić swoje wizje innym ludziom, możemy obserwować reakcje i zbierać informacje zwrotne. Gdyby nie odwaga, pójście o krok dalej, pokazanie swojego pomysłu, to wiele niesamowitych rozwiązań nie ujrzałoby światła dziennego.
Dzieląc się doświadczeniami, pomysłami, swoją wizją na biznes nie możesz myśleć, że od razu każdy będzie Cię oceniał, zmiesza Cię z błotem, powie, że Twój pomysł jest beznadziejny a Ty do niczego się nie nadajesz. Oczywiście w życiu może się tak zdarzyć i na pewno nieraz tak będzie, że ktoś Cię wyśmieje lub powie, że Twój pomysł jest słaby ale czy to oznacza, że ma rację?
Najczęściej jest tak, że ktoś po prostu nie jest w stanie zrozumieć Twojej wizji, bo ma swoje przekonania, których bardzo mocno się trzyma. Zamknął się w swojej strefie komfortu i nie widzi szerszych perspektyw.
3. Idealny produkt nie istnieje – jest za to taki, za którym pójdą masy
Pamiętaj, że nie ma idealnego produktu czy usługi dla wszystkich. Musisz szukać osób, które będą podzielały Twoje wartości, swojej grupy docelowej. To trochę jak z Iosem i Androidem. Są ludzie, którzy korzystają tylko ze sprzętów Apple i nie widzą, a często nawet nie chcą spróbować korzystać ze sprzętów innych firm, z telefonów z Androidem, bo dla nich to śmieci, które do niczego się nie nadają. Są tez ludzie, którzy w życiu nie będa chcieli Iphona bo twierdzą, że to sprzety dla bogatych dzieciaków, które nie potrafią korzystać z otwartego środowiska Androida. Wszystkim nie dogodzisz, ale jakoś i oprogramowanie firmy Apple jak i Android od Google są cały czas na rynku i wiodą prym w swoich branżach.
Obawy to chyba nieodłączny element biznesu. Mają wiele twarzy, a jedną z nich jest właśnie brak pewności siebie. Mi osobiście w walce z tą chimerą pomogła kiedyś praca w elektro markecie, gdzie codziennie chcąc nie chcąc rozmawiałem z dziesiątkami klientów. Musiałem wierzyć w siebie i w to, że jestem dobrym sprzedawcą, bo inaczej bym nie zarobił. Produkty, które sprzedawałem też nie były idealne, ale musiałem znaleźć w nich takie cechy, które były korzyściami dla klienta. Ludzie nie oczekują produktów idealnych dla wszystkich, szukają natomiast produktu odpowiedniego dla nich w danym momencie odpowiadającego na ich obecne potrzeby. O tym też musisz pamiętać.
4. Przestań się bać i wyjdź z pomysłem do innych!
Aktualnie w momencie kiedy pojawiają się u mnie obawy dotyczące biznesu staram się o nich mówić narzeczonej, przyjacielom, partnerom biznesowym. Czasami też rozpisuję sobie daną obawę na kartce wypisując silne i słabe strony lub zostawiam ten temat na 2-3 dni. Nie duszę tego w sobie, nie zostawiam swoich pomysłów tylko dla siebie i uważam, że takie podejście jest prawidłowe. Dzięki temu nie muszę walczyć sam ze sobą, nie boję się opinii innych osób ponieważ wiem, że to co robię jest zgodne z tym co myślę i z tym co czuję. Nie każdy musi podzielać moje zdanie natomiast wiem, że na świecie są ludzie, którzy myślą podobnie jak ja – wystarczy się jedynie na nich otworzyć i mieć odwagę próbować do nich dotrzeć.